
Wczorajszy dzień był dość stresujący. O 17 miałam kolejną rozmowę z ludźmi z Pracy Marzeń (zaraz Wam wszyściutko wytłumaczę 😉 ). Wiedziałam mniej więcej o czym będziemy rozmawiać, oraz, że będzie też jakieś zadanie podczas, którego będę musiała udostępnić mój pulpit, żeby widzieli co i jak robię. Jako, że do tej pory wszystkie te rozmowy [...]