
Tuż przed tym, kiedy odwiedziłam Grudziądz i zapadłam na paskudne zapalenie gardła, byłam przez kilka dni w Wielkiej Brytanii, w odwiedzinach u brata 🙂
Nie zrobiłam aż tylu zdjęć, ale podzielę się tym co mam czyli kilkoma fotkami z Liverpoolu.
Pamiętacie jak mówiłam, że robię zdjęcia kotom, kiedy zostaje mi kilka klatek do końca filmu? No, to teraz trochę zimowych kotów:
Nicky Jackie Pieróg Jackie Jackie Nicky, jak zwykle, z głupią miną 😛 Shiva, jak zwykle, pod łóżkiem 😉 I trochę nieostra…

Koty boskie!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję, przekażę 😛
PolubieniePolubienie
Lovely photos, especially the cats 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Thanks! Cats are the best models 😀
PolubieniePolubienie
Naprawdę magiczne są takie analogowe zdjęcia…Szczególnie ta wieża z zegarem widziana przez jesienne liście podziałała mi na wyobraźnię, naprawdę boski kadr! ❤
PolubieniePolubione przez 1 osoba