Mleko – wspomnienie 2

Mleko – wspomnienie 2

Nigdy nie lubiłam ciepłego mleka. W przedszkolu czasem na śniadanie była zupa mleczna. Wydaje mi, że było ich kilka rodzajów, czasem z kluskami a czasem z makaronem. Być może to pamięć płata mi figle, bo jak to, mleko z makaronem? Co dobrze pamiętam to to, że w zależności co w tym ciepłym mleku pływało zjadałam [...]

Wo ist Opa?

Wo ist Opa?

Dwadzieścia parę lat temu, każdy mój dzień powszedni wyglądał bardzo podobnie. Wstawałam o 7 rano, z trudem zwklekałam się z łóżka i dwadzieścia minut później, z kanapką w buzi, biegłam na przystanek autobusowy. 0 7.27 wsiadałam w zatłoczoną dwunastkę i jechałam do szkoły. Po szkole szłam do dziadków. Kiedy byłam jeszcze mniejsza, do szkoły zawoził [...]